Znaleziono 39 wyników

Dodałem jeden przecinek i to chyba wszytko...
Co do mocy... Rozumiem, ze to był jednorazowy wypadek przy silnych emocjach. Nie możesz hasać sobie po szkole i atakować uczniów.
Zmniejsz awatar do o ...

Z biblioteki, gabinetu. Whatever.

Wczesny ranek. Za dużo nauczycieli na korytarzach.
Zauważył Xavier pod postacią kota. Nikt nie zwracał na niego uwagi. Bezszelestnie, w bezpieczniej odległości ...

– Dziękuję za zadanie. – przejrzał kartkę. – Dziękuję bardzo, całe szczęście udało się na początku roku, a nie na końcu. Byłem trochę zdenerwowany i listy leciały jeden po drugim, ...

Z czytelni czarnomagicznej.

Price wpatrywał się w ogień, aż nagle usłyszał ciche otwieranie drzwi. Głos powitał ją.
-O pan profesor. Dzień dobry. Często bywam w bibliotece, ale nie zauważyłam wcz ...

Z gabinetu Price/ lekcji trnasmutacji, whatever.

Nauczyciel stanął w pomieszczeniu, które przeznaczone było do zgłębiania tajników czarnej magii. Z tego co mu się wydawało jeszcze nikt nie odwiedz ...

Spore pomieszczenie wypełniał zapach starych ksiąg. Xavier sprawdził czy wszystkie księgi są na swoim miejscu, a co ważniejsze, czy jeden z regałów jest zamknięty oraz pod zaklęciem. Znajdowały się w ...

Na środku równiny rosło drzewo. Osamotnione i majestatyczne, bardzo wyróżniało się na tym terenie. Bliżej jego konaru widać było korzenie, grube, wyraźne na powierzchni szesnaście korzeni. Ogromnych i ...

Z Polany zwierząt, na której nie było mojego postu.

Kolejne dni w Windhill miały leniwie i spokojnie, bez większych zawirowań. Już niedługo miał zacząć się rok szkolny, a inauguracją miał być bal. ...

Przyjaciele
* Verona Harthengoll
* Abigail Fireness

Lubiani
-

Neutralni
* Thomas Moriarty
* Francesca Northwolf
* Jonathan Lawrence
* Noah Black

Nielubiani
-

Wrogowie
-

Sy ...

UWAGA!

Każdy gracz zobowiązany jest do założenia tematu (imię i nazwisko postaci) w dziale Relacje.
W relacjach naszej pani vice dyrektor - Abigail Fireness, umieszczony jest regulamin oraz przykł ...

- Dlaczego nie. Może warto złapać ostanie ciepłe promienie. Niedługo zacznie robić się chłodniej.
Xavier otworzył przed nauczycielką drzwi, a sam spojrzał na obraz. Przedstawiał on jakiegoś pisarza ...

– Ależ nie masz się czym przejmować. Wygląd to nie wszystko. Ja mogę nie mieć tożsamości, żyć jako ktoś inny albo nowy? Plus? Minus? Nie wiem.
Może to mój charakter…
Maszerowali dalej. ...

Nie możesz mieć nigdzie zero punktów.

Dobrze, żeby już nie robić spamu postami:
Akcept
Verona H.

Z gabinetu Xaviera Price.

Xavier wyszedł na korytarz. O dziwo nikogo nie było i zamienił się w kota. Lubił być w innym ciele, o ile to można tak nazwać. Zszedł na korytarz na parterze. Gdzieś stał ...

– Do widzenia!
Kiedy kobieta zniknęła za drzwiami Xavier dopił trunek, przez chwilę coś jeszcze pisał. Wstał z miejsca. Wyłączył gramofon, a lampa na biurku zgasła w tym samym momencie. W ułam ...